Steuben

Głębokość : 50m
GPS: 16°40’48” E, 55°13’26” N

głębokość zalegania na dnie 71,5 m
minimalna głębokość nad wrakiem 50 m

na wraku, będącym mogiłą wojenną, jak również w promieniu 500 m od niego zabronione jest nurkowanie

Steuben - był jednym z najbardziej luksusowych przedwojennych liniowców pasażerskich. Miał 168 metrów długości i należał do północno-niemieckiego przedsiębiorstwa żeglugowego Lloyd w Bremie.
Zwodowany pod nazwą München w 1923 roku w Szczecinie. MÜNCHEN wyruszył w swoja podróż dziewiczą 21 czerwca 1923 roku z Bremen do Nowego Jorku.

Podczas jednego z rejsu dalekomorskiego do Nowego Jorku – został niemal doszczętnie zniszczony przez pożar w porcie. Po odbudowie w 1931 roku przechrzczono go na cześć niemieckiego bohatera Wojny Secesyjnej w USA na „General von Steuben” i wznowiono rejsy transatlantyckie, po Morzu Śródziemnym i Bałtyku.

Po wybuchu II wojny światowej statek pełnił rolę okrętu-bazy, a od 1 sierpnia 1944 r. służył jako transportowiec do przewozu rannych żołnierzy. W tym czasie elegancka biel kadłuba musiała ustąpić maskującym wojskowym odcieniom szarości, a pokłady zaludniane dawniej przez wczasowiczów zeszpeciło pojawienie się 12 działek przeciwlotniczych.

W ramach ewakuacji rannych żołnierzy z frontu wschodniego, 9 lutego 1945 wypłynął z Pilawy kierując się ku Kilonii, mając na pokładzie 2500 rannych, 2000 uchodźców i 450 osób załogi. Eskortę STEUBENA w tym rejsie stanowił tylko stary patrolowiec T 196.

 

Nocą 10 lutego 1945 r na Steubenie zginęło 4500 osób

Byli to niemal wyłącznie ranni niemieccy żołnierze z frontu wschodniego i uchodźcy, uciekający przed zbliżającą się ofensywą wojsk sowieckich.
Statek został storpedowany i zatopiony przez dwie torpedy wystrzelone z sowieckiego okrętu podwodnego S-13 dowodzonego przez Aleksandra Marinesko.

 STEUBEN zatonął w ciągu 20 minut.
    (zdj. z wystawy w TCK)

Jego wrak spoczął na głębokości 72 metrów w Bałtyku na wysokości Ustki. Został odkryty dopiero w maju 2004 roku przez polską Marynarkę Wojenną, bowiem wcześniej sądzono, że wrak Steubena spoczywa w okolicy Ławicy Słupskiej i że został wysadzony w latach 50., aby udrożnić szlak wodny.

Wrak leży na lewej burcie. Jest cały spowity sieciami, które przez 60 lat rybacy przypadkowo rwali na wraku. W prawej burcie, w samym środku pomieszczeń dla załogi wyziera ogromna dziura po sowieckich torpedach – ma rozmiary 4 na 10 metrów.
Oznacza to, że większość marynarzy zginęła tuż po uderzeniu, co powiększyło i tak piekielny chaos, jaki zapanował tamtej nocy na przeładowanym statku. Pozbawiona fachowego kierownictwa ewakuacja błyskawicznie zamieniła się w paniczną walkę o przetrwanie. - Przerażeni pasażerowie nie mogli spuścić na wodę szalup, tratowali się nawzajem w wąskich korytarzach, ranni żołnierze, nie widząc szans na ratunek, popełniali samobójstwa - opowiada Jamkowski, który dotarł do czterech z pięciu żyjących dziś rozbitków.

Dookoła wraku porozrzucane są ludzkie szczątki – kości, czaszki oraz mundury i buty.

   
Photograph by Christoph Gerigk

Nadchodzące wyprawy :

  • Brak zaplanowanych wypraw


Zapytaj o wypłynięcia